Każdy człowiek się boi. Lęk to emocja jak każda inna i nie da się jej całkowicie wyplenić z życia. Należy się oswoić ze strachem. Strach jest bowiem człowiekowi potrzebny. Może motywować do działania czy nawet uratować życie. Jednak nie zawsze lęk jest sprzymierzeńcem.
Zaburzenia lękowe to bardzo poważny i złożony problem. A wśród wyjątkowo utrudniających życie zaburzeń lękowych z całą pewnością znajdują się ataki paniki. Czym są? Jak się objawia atak paniki? Skąd się bierze i jak sobie z tym radzić? Przeczytaj!
SPIS TREŚCI:
Lęk sam w sobie nie jest jeszcze niczym złym. To naturalna emocja, która pełni funkcje ochronne. Pomaga w ustanawianiu granic i obronie Twojej nietykalności. Może też działać w sposób bardzo motywujący. Jednak nie zawsze tak jest. Bywa, że lęk staje się zbyt silny, a taki lęk jest wręcz paraliżujący. Może się też zdarzyć, że zbyt silny lęk doprowadzi do ataku paniki.
Panika może wręcz uniemożliwić aktywność, a osoba nią dotknięta nie ma pełnej kontroli nad sobą i nad tym, co się dookoła niej dzieje. Zgodnie z klasyfikacją opracowaną na potrzeby ICD-10 ataki paniki to coś, co może dotyczyć nawet dziewięciu procent populacji. W tym nawracające ataki paniki to problem, który może dotyczyć około jeden-dwóch procent społeczeństwa. Istnieje też duże zróżnicowanie pod kątem płci. Statystycznie bowiem na ataki paniki dwa razy częściej zapadają kobiety. Pierwszy atak paniki pojawia się najczęściej w młodości – pomiędzy dziesiątym a dwudziestym ósmym rokiem życia.
Atak paniki to coś więcej niż po prostu lęk nasilony. Osoba nim dotknięta nie może tak po prostu się uspokoić. Przerażenie kompletnie ją blokuje i paraliżuje. Nie może wtedy racjonalnie myśleć i nie panuje nad tym, co się dzieje.
Zgodnie z definicją ataki paniki to wyróżniające się epizody doświadczania silnego dyskomfortu lub silnego lęku. Rozpoczynają się nagle, bardzo szybko eskalują i osiągają swój szczyt. Trwają od kilku do nawet kilkudziesięciu minut. Zgodnie z obowiązującą klasyfikacją ICD-10 występują one w sposób spontaniczny i nie są związane z żadną konkretną sytuacją czy obiektem. Nie można przewidzieć momentu, w którym nastąpią. Nie są też związane ani z faktyczną niebezpieczną sytuacją, ani z dużym wysiłkiem. Pomiędzy konkretnymi epizodami występują etapy reemisji, czyli momentów, w których zaburzenie w ogóle nie daje o sobie znać i osoba nim dotknięta może funkcjonować bez żadnych problemów.
Ataki paniki powiązane są też z agorafobią, czyli lękiem przed dużymi, otwartymi przestrzeniami czy przebywaniem w miejscach publicznych. Ataki paniki mogą występować samodzielnie, bez dodatku agorafobii. Jednak agorafobia praktycznie zawsze występuje w towarzystwie ataków paniki. Takie rozróżnienie istnieje tylko zgodnie z europejską klasyfikacją. W przypadku Klasyfikacja Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego DSM-IV-TR nie występuje i agorafobia oraz napady paniki traktowane są jako jedno zaburzenie.
Nie może być mowy o zaburzeniach lękowych z napadami paniki, jeśli ataki związane są z nadużywaniem substancji psychoaktywnych, chorobami somatycznymi, zaburzeniami somatycznymi czy zaburzeniami psychicznymi, takimi jak schizofrenia, zaburzenia nastroju czy inne zaburzenia psychotyczne.
Natężenie ataków paniki określa się na podstawie częstotliwości ich występowania. W przypadku występowania średnio raz w tygodniu mowa o atakach paniki w stopniu umiarkowanym, a w przypadku stopnia ciężkiego mowa już o średnio czterech atakach paniki tygodniowo.
Nie da się precyzyjnie określić ram występowania przebiegu łagodnego. Tutaj dużo zależy od indywidualnych odczuć osoby chorej i od tego, jak wielki dyskomfort odczuwa podczas trwania tych epizodów. W przypadku ataków paniki o łagodnym przebiegu wszelki dyskomfort czy problemy w codziennym funkcjonowaniu częściej bywają skutkiem lęku, że napad się powtórzy niż są rezultatem faktycznego ataku paniki.
Ataki paniki przychodzą nagle. Nie można ich przewidzieć ani nad nimi panować, bo nie są związane z niczym konkretnym. To samo w sobie może jeszcze bardziej potęgować poczucie lęku, bezradności i kompletnego braku kontroli.
Same objawy ataku paniki należą do tak intensywnych, że często bywają mylone z innymi problemami zdrowotnymi – w tym nawet z udarem mózgu czy zawałem serca. To jeszcze bardziej wpływa na człowieka i odpowiada za zwiększone odczuwanie lęku. Jakie są najczęstsze objawy ataku paniki?
Szybsze bicie serca
Kołatanie serca
Uczucie walenia serca
Drżenie
Trzęsienie się
Suchość w ustach
Pocenie się
Drętwienie
Zimne dreszcze
Uderzenia gorąca
Ból w klatce piersiowej
Uczucie dyskomfortu w obrębie klatki piersiowej
Uczucie dławienia
Problemy z oddychaniem
Nudności
Uczucie niepokoju
Ból brzucha
Chwiejność
Zawroty głowy
Ból głowy
Uczucie omdlewania
Depersonalizacja – stan, w którym osoba jest przekonana, że jego myśli, emocje i odczucia, a nawet części ciała, tak naprawdę nie należą do niej, tylko do kogoś innego. Osoby w tym stanie czują się tak, jakby stały z boku i obserwowały wszystko z pozycji widza.
Derealizacja – przekonanie, że rzeczywistość, wszystko to, co daną osobę otacza, jest tak naprawdę nierzeczywiste
Dodatkowo depersonalizacja i derealizacja sprawiają, że dana osoba może być przekonana o nadchodzącym szaleństwie. Strach przed szaleństwem może jeszcze bardziej pogłębić odczuwany lęk i pogorszyć sytuację. Osoba podczas ataku paniki obawia się też śmierci czy tego, że tym razem atak już nie minie i ten stan pozostanie na zawsze. Obawia się też, że całkiem utraci kontrolę lub całkowicie straci świadomość tego, co się dzieje – zarówno z nią, jak i wokół niej.
Kluczowym objawem ataków paniki jest odczuwanie bardzo silnego, porażającego lęku. Najwyższe natężenie następuje najczęściej po kilku minutach od rozpoczęcia ataku, choć sam atak może trwać nawet do dwóch godzin.
Tak naprawdę nadal trudno jest jeszcze jednoznacznie stwierdzić, z czym w swojej istocie związany jest atak paniki. Jednak badacze wskazują, że istnieje korelacja pomiędzy podatnością na lęk napadowy a nieswoistą podatnością genetyczną. Nieswoista podatność genetyczna związana jest też z depresją, a także z innymi zaburzeniami nerwowymi.
Nie można jednak stwierdzić, że czynniki genetyczne są bezpośrednio odpowiedzialne za ataki paniki. Tutaj trzeba wziąć pod uwagę większą podatność genetyczną wraz ze środowiskiem, w którym dana osoba żyje i w którym rozwijała się podczas wczesnego dzieciństwa. W połączeniu, przy niesprzyjających okolicznościach, może dojść do zaburzeń struktury osobowości. Te z kolei wchodzą w relację z niesprzyjającymi zdrowemu rozwojowi czynnikami środowiskowymi. A to już może wywołać napady paniki.
Glen Gabbard, słynny amerykański psychiatra, zwraca też uwagę na pewien swoisty fenomen. Wskazuje on bowiem na fakt, że na ataki paniki bardziej narażone mogą być osoby, które cechują się dużym zaufaniem do świata i ludzi, są też miłe i uprzejme. Jednak to jeszcze nie wszystko. W tym przypadku ważniejszym niż kwestie związane z zaufaniem jest fakt kontroli środowiska, zarówno wewnętrznego, jak i tego zewnętrznego. Jak tłumaczy się ten fenomen?
Wystąpienie ataków paniki związane jest bowiem bezpośrednio z jakimś wydarzeniem w życiu danego człowieka. Najczęściej ma to charakter utraty. Takie osoby narażone są z tego powodu na o wiele większe cierpienie psychiczne, z którym trudniej jest im sobie poradzić.
Zaburzenia tego typu – czego dowiódł Kenneth Kendler, epidemiolog, w toku swoich badań – związane są też w ogromnym stopniu z utratą rodziców bądź rodzica. Szczególne znaczenie – zwłaszcza w przypadku kobiet – miała separacja od matki lub śmierć obojga rodziców. Na podstawie badań swoich i innych naukowców, Glen Gabbard skonstruował pewną hipotezę. Zgodnie z nią zaburzenie lękowe z napadami paniki związane jest z pewną neurofizjologiczną predyspozycją. Nazwano ją zahamowaniem behawioralnym wobec nieznanego.
Predyspozycja ta związana jest z tendencją do odczuwania lęku w obecności nieznanych obiektów. Takie dzieci naprawdę łatwo wystraszyć. A wystraszone dziecko szuka schronienia instynktownie u rodziców. Jeśli dziecko ma słaby kontakt z rodzicami lub są oni dla niego z jakiegokolwiek powodu nieosiągalni i nieobecnie, dziecko zaczyna postrzegać ich jako nieprzewidywalnych i niegodnych zaufania. To już jest podstawą do fantazji o bardzo agresywnej treści.
To z kolei wytwarza bardzo silny lęk związany z kontaktami i relacjami z rodzicami. Związany jest on z wizją katastrofalnych wręcz konsekwencji, których spodziewa się dziecko. W ten sposób relacja między dzieckiem a rodzicami coraz bardziej opiera się o przekonanie, że przywiązanie i separacja to rzeczy, których nie można ze sobą pogodzić. Dodatkowo cała relacja ma wrogo-bojaźliwą zależność.
Za atakami paniki mogą stać nie tylko niewłaściwe relacje z rodzicami. Może to być też następstwo przemocy – również przemocy seksualnej, bycia nękanym w szkole, nieszczęśliwego wypadku, mobbingu w pracy czy problemów finansowych.
Ataki paniki mogą wykształcić się też, na przykład, po przebyciu zawału mięśnia sercowego i być związanymi z panicznym strachem przed śmiercią.
Bezpośrednio do ataków paniki dochodzi w sytuacji, w której pojawia się negatywne myślenie, automatyczne myśli dotyczące śmierci i katastrofalne myślenie.
Należy też pokusić się o zrobienie pewnego zróżnicowania. Istnieją bowiem choroby somatyczne, których następstwem są właśnie ataki paniki. W chorobach tych występują zaburzenia lękowe, lecz nie można tu mówić w żadnym wypadku o typowych napadach paniki, które nie są związane z żadnym konkretnym obiektem czy sytuacją i w swojej istocie są całkowicie nieprzewidywalne.
W tym przypadku bowiem lęk jest naturalną reakcją organizmu na chorobę, dolegliwości somatyczne czy – często w tym przypadku występujący – ogólny zły stan kondycji. Do chorób, które mogą dawać symptomy podobne do napadów paniki należą:
Tamponada serca
Zawał serca
Astma oskrzelowa
Napadowa hipoglikemia
Zaburzenia rytmu serca
Krwotoki
Tężyczka
Neurolagie
Astma oskrzelowa
Kolka nerkowa
guz chromochłonny nadnerczy
ostre zespoły bólowe
migrena
nadczynność tarczycy
atak choroby wieńcowej
ostra niewydolność krążenia
ostra niewydolność oddychania
W tym przypadku skupienie się na wyleczeniu danej choroby pomoże też pozbyć się napadów, które przypominają właśnie ataki paniki. Są one bowiem wtórne względem problemu, który je powoduje.
Napady lękowe mogą być też związane z nadużywaniem substancji psychoaktywnych, a także mogą towarzyszyć stanom abstynencyjnym, jeśli dana osoba wcześniej spożywała w nadmiarze alkohol lub zażywała opioidy.
Pewnego zróżnicowania należy też dokonać w przypadku lęków nocnych. Choć tutaj granica jest bardzo płynna i nieustalona. Wszystko w związku z faktem, że napady paniki nierzadko zdarzają się również podczas snu. Za główne rozróżnienie uważa się zatem fakt, że napad paniki doprowadzi do wybudzenia danej osoby, podczas gdy lęki nocne nie przerywają snu.
W przypadku ataku paniki liczą się dwie kwestie: po pierwsze należy skupić się na przerwaniu już trwającego lub nadchodzącego ataku paniki. Po drugie natomiast, należy zadbać o to, by wyeliminować ten problem całkowicie w przyszłości.
Jeśli zaczynasz odczuwać wzmożony niepokój i czujesz, że napad paniki jest już blisko, musisz zacząć działać. Jeśli nie ma w Twoim otoczeniu w danym momencie nikogo bliskiego, spróbuj się z kimś takim skontaktować i powiadomić go o problemie. Jeśli jesteś na zewnątrz, przemieść się do bezpiecznego miejsca.
Bezpieczne otoczenie i towarzystwo bliskiej osoby mogą pomóc zmniejszyć uczucie braku kontroli i braku kontaktu ze światem. Istotne jest również skupienie się na oddychaniu – warto spróbować technik oddechowych polegających na spowolnieniu oddechu i robieniu głębszych wdechów i wydechów. Najlepsze efekty przynosi oddychanie za pomocą przepony. Możesz się tego nauczyć – przy odrobinie praktyki uda Ci się tę sztuczkę opanować.
Jeśli jesteś sam i nie ma w Twoim otoczeniu w danej chwili nikogo, kto pomógłby Ci skupić się na oddychaniu, zawsze dobrym rozwiązaniem może okazać się oddychanie do papierowej torby i skupienie się tylko na tym.
Bardzo ważne jest też odwrócenie uwagi od lękowego przeżywania. Można to osiągnąć dzięki różnym technikom – w tym, na przykład, dzięki wizualizacji lub innych technik relaksacyjnych.
Jeśli bliska Ci osoba przeżywa właśnie silny atak paniki, a natężenie jest tak spore, że sam zaczynasz odczuwać lęk, zawsze możesz spróbować uspokoić taką osobę lekami. Jeśli już jest pod opieką lekarza i ma przepisane odpowiednie lekarstwa – nigdy nie rób tego na własną rękę ani lekami, które są przeznaczone dla kogoś innego. W ten sposób możesz tylko bardzo poważnie zaszkodzić.
W skrajnych przypadkach, gdy atak jest naprawdę silny i nie ma możliwości podania leków doustnie, stosuje się zastrzyk domięśniowy. Pamiętaj, by nigdy nie podawać leków doustnie na siłę osobie, która nie jest w stanie się opanować i nie bardzo może nad sobą panować. W ten sposób też możesz jej poważnie zaszkodzić – może się zakrztusić. A zakrztuszenie się może być powodem nawet śmierci.
Po zakończeniu napadu paniki należy poinformować osobę nimi dotkniętą, co się właśnie stało. Taka osoba może być zagubiona i nie do końca rozumieć, co się wydarzyło. Należy ją o wszystkim rzeczowo poinformować.
Przerwanie ataku paniki i pomoc w ich przetrwaniu to tylko część pracy, którą należy wykonać. W końcu trzeba jeszcze skupić się na tym, by ataki paniki stawały się coraz rzadsze i krótsze, a w końcu całkowicie ustąpiły. Życie bez lęku może wydawać się niemożliwe i nieosiągalne dla osób, które zmagają się z atakami paniki, jednak jeśli rozpoczną pracę, może im się udać uwolnić od tego rodzaju strachu.
W przypadku leczeniu ataków paniki działa się dwutorowo. Stosuje się farmakoterapię, by pomóc radzić sobie z objawami lęku i wyciszyć objawy. Do podawanych leków w takich przypadkach należą:
Trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne
Neuroleptyki
Inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny
Benzodiazepiny
Inne leki przeciwdepresyjne
Leczenie jednak nie może być oparte wyłącznie na farmakologii. Ona nie pomoże rozwiązać sedna problemu i zrozumieć, skąd w ogóle wzięły się w konkretnym przypadku napady paniki. Dlatego tak ważne jest rozpoczęcie psychoterapii.
Psychoterapia pomaga w redukcji napięcia. Psychoterapeuci w toku swojej pracy stosują różnorodne nurty i metody, korzystają też z wielu technik relaksacyjnych, które pozwalają radzić sobie z negatywnymi emocjami.
Psychoterapia pozwala też zrozumieć skąd biorą się problemy danego człowieka. A główna przyczyna napadów paniki może być nawet przez niego nieuświadomiona – co nie znaczy, że nie jest w stanie negatywnie oddziaływać na jego życie. Uświadomienie sobie problemu i przepracowanie go jest kluczowe.
Zdarza się również, że podczas psychoterapii pacjent dokonuje aktu przeniesienia. Może wtedy skupiać swoją złość i agresję na terapeucie, choć tak naprawdę winnymi całej sytuacji i osobami, do których tak naprawdę czuje gniew jest ktoś inny – na przykład rodzice. Jednak wypracowane mechanizmy obronne organizmu bronią przed przyznaniem tego faktu.
Zdarza się też, że pacjenci zmagający się z atakami paniki wierzą w słowa psychoterapeuty i współpracują z nim, ale tylko podczas sesji. Dlatego jeśli bliska Ci osoba zmaga się z tym problemem, okaż jej wsparcia i pomóż pracować nad sobą i pamiętać słowa psychoterapeuty także pomiędzy konkretnymi sesjami. To bardzo ważne w procesie radzenia sobie z problemem.
Na stronie internetowej Psychoterapiacotam.pl, przykładamy wagę do udostępniania jedynie sprawdzonych, rzetelnych informacji dotyczących objawów i profilaktyki chorób, ponieważ jesteśmy przekonani, że rozwijanie świadomości i wiedzy w tej dziedzinie wspomoże długotrwałe utrzymanie zdrowia. Należy jednak zwrócić uwagę, że ten artykuł nie jest poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki ani konsultacji z lekarzem lub specjalistą psychologiem psychoterapeutą.
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI !
Poradnia CO tam? to skuteczna psychoterapia dla osób w każdym wieku. Dzięki znakomitej wiedzy i wieloletniemu doświadczeniu naszych specjalistów pomagamy skutecznie. Obdarzamy naszych pacjentów ogromną dozą zrozumienia, empatii i szacunku dla trudności, z jakimi się mierzą.
Pomożemy w doborze najlepszego specjalisty i znajdziemy możliwie najszybszy termin. Do twojej dyspozycji jest 7 placówek w Warszawie, lub sesje online.
Bemowo
Targówek +48 573 050 052
Wilanów +48 509 019 090
Włochy +48 509 946 600
Białołęka +48 690 231 531
Skontaktuj się z nami już dzisiaj ! Odpowiemy na wszystkie Twoje pytania.
Dodaj komentarz