Szkoła to miejsce, w którym każdy na pewnym etapie życia spędza mnóstwo czasu – podstawówka, szkoła ponadpodstawowa – to coś, co każdy doskonale zna. Dlatego idea bezpiecznej szkoły powinna być bliska wszystkim ludziom. Jednak nadal w szkołach nie dzieje się idealnie. Polskie (i nie tylko polskie) szkoły nadal borykają się z problemem przemocy pomiędzy rówieśnikami. Coraz częściej publicznie podejmowany jest temat bullyingu. Nie można bowiem pozwolić sobie na bagatelizowanie tego zjawiska. Czym jest bullying? Jak sobie radzić i dlaczego należy reagować? Przeczytaj!
Od lat szkoły w całej Polsce starają się zapobiegać problemowi bullyingu wśród uczniów, wdrażając różnorodne inicjatywy. Inicjatywy te mają na celu informowanie uczniów o skali problemu, edukowanie ich w tym zakresie i tłumaczenie, co i dlaczego warto zrobić, gdy doświadcza się bullyingu lub jest się jego świadkiem. Pomocą obejmowane są też osoby, które bullying stosują – współcześnie ludzie na ogół zdają sobie sprawę z tego, że takie zachowania wypływają w związku z wieloma problemami emocjonalnymi, niewłaściwym środowiskiem domowym czy niewłaściwym wpływem otoczenia i starają się pomagać w rozwiązywaniu tych problemów. Pomoc sprawcy bullyingu, znalezienie rozwiązania jego problemów i otoczenie profesjonalną opieką i wsparciem psychologicznym jest pomocne nie tylko dla sprawcy, ale też dla ofiar – obecnych i potencjalnych. Z programu pomocy nie należy wykluczać nikogo, każdy zasługuje na wyciągnięcie pomocnej dłoni. Trzeba też pamiętać o ofiarach. To bardzo często osoby, które nie zgłaszają się po pomoc, co nie znaczy, że jej nie potrzebują. Bardzo jej potrzebują, ale mogą być zbyt zastraszone, mieć zniszczone poczucie własnej wartości i wychodzić z założenia, że nie zasługują na pomoc. Z tym wszystkim należy walczyć – ofiary często nie są w stanie same zareagować i same się obronić, dlatego są ofiarami przemocowych zachowań. Warto o tym wiedzieć, by mieć świadomość tego, że pewne symptomy świadczą o tym, że ktoś pada ofiarą przemocy i należy zwrócić na niego większą uwagę i pomóc.
SPIS TREŚCI:
Dzieci i nastolatkowie spędzają w szkole bardzo dużo czasu. To niezwykle ważne dla nich miejsce. To środowisko, w którym nie tylko zdobywają wiedzę książkową, ale też nawiązują znajomości, rozwijają swoje zainteresowania i umiejętności społeczne. W idealnych warunkach czują się tam doskonale bezpieczne i nic nie stoi im na przeszkodzie, by móc się rozwijać. Jednak problem zachowań agresywnych, przemocy i właśnie bullyingu w szkole od lat jest aktualny. Dlatego warto mieć rozeznanie w tej kwestii, by uczulić się na pewne kwestie i otoczyć dzieci opieką, na którą zasługują.
Agresja, przemoc i bullying to trzy różne pojęcia, z którymi możesz się spotkać. Agresja oznacza takie intencjonalnie działanie, które jest nakierowane na wyrządzenie komuś krzywdy lub zniszczenie czegoś – niszczenie własności cudzej i własnej też jest objawem agresji, o czym warto pamiętać. Dwóch uczniów może zachowywać się względem siebie agresywnie, ale agresja fizyczna ma miejsce wtedy, gdy wszystkie zaangażowane w konflikt strony dysponują podobną siłą fizyczną i żadna nie ma wyraźnej przewagi nad drugą. Jeśli tak właśnie jest, jeśli ta przewaga występuje – wtedy masz już do czynienia z przemocą.
Bullying to też forma przemocy – dochodzi w niej do dysproporcji sił, do wyraźnego podziału na ofiarę i agresora lub agresorów. Przemoc jednak może być incydentalna, bullying taki nie jest. Jest za to powtarzalny, występuje często i regularnie pomiędzy rówieśnikami.
Sam bullying może przyjąć wiele różnych form. A klasycznymi „bully” – czyli agresorami, mogą być zarówno chłopcy, jak i dziewczęta. Agresor może występować pojedynczo lub w grupie i brać na cel konkretną osobę lub grupę osób – na przykład na ofiary bullyingu może wybrać uczniów przy tuszy czy tych, co się dobrze uczą.
Jedną z form bullyingu jest bullying fizyczny. Ten rodzaj jest też najłatwiejszym do zauważenia. To wszelkie formy przemocy fizycznej – popychanie, kopanie, bicie, ale też zabieranie komuś jego rzeczy i niszczenie cudzej własności.
Inną formą jest bullying psychiczny. Ten z kolei występuje statystycznie najczęściej. To wszelkiego rodzaju przemoc werbalna, która ma na celu zastraszenie i poniżenie ofiary. Można do niej zaliczyć:
Bullying werbalny może mieć bardzo poważne skutki dla uczniów, którzy go doświadczają. Może negatywnie wpłynąć na ich samoocenę, a nawet rozwinąć różne zaburzenia psychiczne, w tym depresję czy zaburzenia lękowe. Może też doprowadzić do myśli samobójczych i podejmowania prób samobójczych.
Bullying emocjonalny, zwany również relacyjnym jest z kolei formą nękania, w której dochodzi do celowego i systematycznego manipulowania i wykorzystywania emocji ofiary, tak, by wywołać w niej cierpienie. Ten rodzaj bullyingu skupia się przede wszystkim na tym, by jak najbardziej zniszczyć relacje, które nawiązane są między ofiarą a osobami z jej otoczenia. Często w ramach tych działań wywoływane są uczucia lęku, wstydu, poczucia winy i odizolowanie od ludzi. Bullying emocjonalny to na przykład:
Bullying emocjonalny może mieć bardzo negatywne skutki dla ofiary, które mogą zaważyć na całym jej przyszłym życiu. Może powodować problemy emocjonalne, problemy w nawiązywaniu i podtrzymywaniu zdrowych relacji, depresję, zaburzenia lękowe, obniżoną samoocenę. Może doprowadzić nawet do myśli samobójczych.
Cyberbullying to stosunkowo nowa forma bullyingu. W tej formie nękania głównym narzędziem przemocy jest technologia – smartfony i Internet. Sprawca wykorzystuje telefony, Internet i w szczególności media społecznościowe i inne formy komunikacji internetowej do tego, by poniżać, wyśmiewać, zastraszać i upokarzać swoją ofiarę. Charakterystyczne dla cyberbullyingu działania to między innymi:
Cyberbullying jest stosunkowo nowym rodzajem bullyingu, co nie znaczy jednak, że powinien być lekceważony. Duża część życia toczy się już w Internecie, a media społecznościowe i kreowanie wizerunku jest dla ludzi, w tym przecież także i dla dzieci, niezwykle istotne. Internet pozwala też na rozpowszechnianie krzywdzących, szkodliwych, ośmieszających i poniżających treści na większą skalę, a ich permanentne usunięcie bywa bardzo trudne, co może być dla ofiary bardzo problematyczne również lata później.
Dyskryminacja to niesprawiedliwe traktowanie osoby lub grupy osób na podstawie ich koloru skóry, pochodzenia etnicznego, narodowości, płci, religii, orientacji seksualnej, niepełnosprawności, budowy ciała – każda cecha, która odróżnia daną osobę od ogółu społeczności, w której się aktualnie znajduje może być tak naprawdę powodem dyskryminacji.
Bardzo często bullying w szkołach wiąże się z dyskryminacją. Odmienna religia, orientacja seksualna, tożsamość płciowa, kolor skóry, niepełnosprawność – to wszystko może sprawić, że agresor wybierze ofiarę na cel.
Inność rzuca się w oczy, jednak wcale nie oznacza, że trzeba taką osobę gorzej traktować. Inność jest piękna, sprawia, że świat staje się bardziej kolorowy i różnorodny, a w tym tkwi jego siła. Nikt nie rodzi się uprzedzony do konkretnych grup społecznych. Ten rodzaj niewinności przypisany jest właśnie dla dzieci, które zupełnie nie zwracają uwagi na odmienność drugiej osoby, przyjmując je za coś oczywistego. Warto to w dzieciach pielęgnować i nie dać się krzywdzącym stereotypom.
Piramida nienawiści Gordona Allporta to koncepcja, która przedstawia hierarchię rozwoju uprzedzeń i dyskryminacji. Piramida nienawiści pokazuje pięć poziomów nienawiści. Koncept ten pokazuje jakie zjawiska doprowadzają do wykluczenia i eskalacji nienawiści. Można ją zastosować również w przypadku rozmów o bullyingu.
Pierwszym stopniem piramidy jest obraźliwy język – wszelkiego rodzaju wyzwiska, obrażanie kogoś, mowa nienawiści, powielanie stereotypów, złośliwe żarty, rozpuszczanie negatywnych plotek, by zaszkodzić cudzej opinii.
Drugim stopniem jest unikanie. Tutaj w grę wchodzi izolacja społeczna, unikanie konkretnej osoby lub grupy osób, dehumanizacja, jawne uprzedzenia względem innych osób, a także marginalizacja.
Wyżej znajduje się właśnie dyskryminacja. Gorsze, niesprawiedliwe traktowanie przez wzgląd na różne czynniki. Dyskryminacja znajduje się już na trzecim stopniu piramidy nienawiści, dlatego w szkole, czy w ogóle w przestrzeni publicznej nie może być na nią zgody. Wszystkie przejawy dyskryminacji muszą być zwalczane w zarodku, by sytuacja jeszcze bardziej się nie zaogniła.
Czwartym stopniem piramidy nienawiści jest przemoc fizyczna – bicie, znęcanie się fizyczne, niszczenie cudzej własności, wszelkie akty wandalizmu. Na samym szczycie natomiast znajduje się już eksterminacja – łącznie z ludobójstwem i zamachami na życie.
Te pięć stopni piramidy nienawiści doskonale pokazuje to, jak szybko sytuacja może eskalować – od wyzwisk i obrażania werbalnego po akty przemocy. Dlatego wszelkie przejawy bullyingu są tak groźne i wszystkie szkoły powinny walczyć z wszelkimi objawami nienawiści z całą stanowczością.
Bullying może pojawić się w każdej szkole – od wczesnych klas podstawówki po szkoły ponadpodstawowe. Ofiary bullyingu mogą być wszędzie – ofiarami padają dzieci i młodzież, bez względu na płeć.
Najczęściej ofiarami bullyingu padają te dzieci, które mają różne cechy, które przez agresorów odbierane są jako słabość lub inność. Wśród tych cech można wymienić:
Pamiętaj jednak, że każde dziecko może stać się ofiara, niezależnie od wszystkich powyżej wypisanych cech. Dziecko może stać się ofiarą z każdego powodu i zupełnie bez powodu, w zależności od chociażby relacji z rówieśnikami czy tego, jak otoczenie reaguje na akty agresji. Dlatego tak ważne jest to, by bullying zawsze traktować poważnie i nie bagatelizować tego zjawiska.
Sprawcy bullyingu szkolnego to osoby, które celowo i regularnie nękają innych uczniów, sięgając po przemoc fizyczną, psychiczną, emocjonalną czy też cybernetyczną. Są pewne czynniki i cechy, które mogą być charakterystyczne dla sprawców bullyingu. Należą do nich:
Ofiary bullyingu bez wątpienia potrzebują wsparcia. Jednak tego wsparcia potrzebują też sprawcy bullyingu. W końcu ich agresywne zachowania mogą mieć źródło w wielu problemach – mogą być związane z problemami z emocjami, czy przemocą w domu i brakiem właściwych wzorców. Dlatego takich uczniów też nie można zostawiać samych sobie, bo ich problemy będą tylko rosnąć. Należy zwrócić uwagę na ich środowisko domowe i w razie potrzeby interweniować. Takich uczniów należy też edukować – uczyć tego, jak radzić sobie z własnymi emocjami, jak w zdrowy sposób rozwiązywać konflikty i jak budować właściwe relacje. Nadal jednak należy pamiętać, że ich działania mają konsekwencje, dlatego należy przed nimi chronić ofiary, dopóki nie będą zupełnie bezpieczne.
Bullying to bardzo poważny problem. Jednak wcale nie oznacza to, że nic nie można zrobić. Tak naprawdę zrobić można bardzo wiele, dlatego ignorowanie problemu jest najgorszym, co można zrobić. Każdy może coś zrobić, by pomóc pozbyć się ze szkoły problemu bullyingu i stworzyć bezpieczną przestrzeń dla wszystkich, niezależnie od wagi, wzrostu, tożsamości płciowej, orientacji seksualnej i wielu innych czynników. Wszyscy bowiem zasługują na szczęście. Co można zrobić, by się do tego przyczynić?
Ofiary bullyingu szkolnego mogą czuć się przytłoczone, przerażone i osamotnione. To bardzo ciężka sytuacja, która odbija się negatywnie na emocjach ofiar, które mogą czuć, że nic nie można zrobić. Na szczęście to nieprawda! Ofiary mogą działać na rzecz swojego bezpieczeństwa. Co mogą zrobić?
Jednym z najważniejszych kroków jest zgłoszenie sytuacji osobom dorosłym. Mogą to być rodzice, wychowawca, ulubiony nauczyciel lub dyrektor szkoły. Poinformowanie dorosłemu, któremu się ufa o tym, co się dzieje, może pomóc w rozwiązaniu tego problemu. Warto szukać wsparcia wśród osób, które darzy się zaufaniem, by walczyć z poczuciem izolacji. Rozmowa o swoich emocjach też może być bardzo pomocna.
Na szczęście technologia też działa na rzecz ofiar. Warto bowiem zbierać wszelkie dowody bullyingu, dokumentować je, zapisywać wiadomości, zbierać konkretne dowody na wystąpienie agresywnych zachowań, tak w szkole, jak i w przestrzeni wirtualnej. Te wszystkie dowody mogą bardzo pomóc w podjęciu skutecznej interwencji przez osoby dorosłe.
Ofiary bullyingu powinny pracować też nad własnym poczuciem wartości. Bycie ofiarą nękania, prześladowania szkolnego bardzo źle może wpłynąć na samoocenę. Warto jest uświadamiać dziecko w takiej sytuacji, że to, co mówią inni, nie definiuje tego, kim jest. Szacunek do samego siebie i akceptacja siebie jest bardzo ważna. Warto nakierować dziecko na aktywności, które sprawiają im radość.
Bardzo ważne jest też to, by ofiary bullyingu miały swoje bezpieczne miejsce. Unikanie sytuacji, w których może dochodzić do nękania może pomóc. Najważniejsze jest to, by mieć swoją grupę wsparcia. Mogą to być koledzy z klasy, którzy nie boją się narazić prześladowcy, może to też być jakaś grupa pozaszkolna. Wspólne działanie może naprawdę bardzo pomóc w radzeniu sobie ze szkolnym bullyingiem. Dlatego warto zachęcać ofiary bullyingu do tego, by nie odsuwały się od ludzi, za to tworzyły mocne, zdrowe więzi. Otaczanie się ludźmi, którzy akceptują dziecko takim, jakie jest, może pomóc im wzmocnić swoją samoocenę, poczuć się pewniej i bezpieczniej.
Niezależnie od tego, co dane dziecko robi, jeśli pada ofiarą, nie jest to jego winą. Nie można pozwolić, by w dziecku utrwaliło się przekonanie, że samo sobie jest winne. Prześladowanie to zawsze wina sprawcy, nigdy nie ofiary. Każdy człowiek bowiem ma prawo do szacunku i poczucia bezpieczeństwa.
Choć czasami może się to wydawać najlepszym rozwiązaniem, to jednak reagowanie agresją na agresję, nigdy nie jest dobrym pomysłem. Zamiast eskalować sytuację i doprowadzić do jej pogorszenia, najlepiej skupić się na własnym poczuciu bezpieczeństwa i zadbać o własne emocje.
Nikt nie powinien cierpieć z powodu bullyingu. Ofiara zawsze zasługuje na pomoc. Dlatego tak ważne jest to, by to rozumieć i działać na rzecz bezpieczeństwa. Zgłaszanie bullyingu nie jest donoszeniem, jest dbałością o dobro całej społeczności szkolnej.
Bullying to nie tylko sprawcy i ofiary. To też świadkowie, których roli nie można bagatelizować. Jest ona bowiem kluczowa w zapobieganiu wystąpienia prześladowania i aktów agresji w szkole. Świadkowie mogą prężnie działać, by chronić ofiarę.
Najważniejsze jest to, by nie być obojętnym. Świadkowie nie mogą ignorować problemu, udawać, że problem bullyingu nie istnieje. Bullying wpływa nie tylko na zdrowie psychiczne ofiar, ale może odbić się też na świadkach. Poza tym świadek też może stać się ofiarą – w końcu nikt nigdy nie wie, kogo na następną ofiarę naznaczy prześladowca.
Najlepszym rozwiązaniem jest zgłaszania wszelkich objawów bullyingu w szkole dorosłemu, by mógł zareagować jak najszybciej. Czasami ofiary nie chcą zgłaszać problemu. Mogą się bać, mogą uważać, że nie zasługują na pomoc lub też zgłoszenie tego nic nie da, bo nikt jej nie uwierzy. Świadkowie mogą pomóc ofierze przełamać milczenie.
Świadkowie mogą być też dużym wsparciem dla ofiary. Tego właśnie bardzo brakuje uczniom, którzy doświadczają bullyingu. Czasami zwykłe słowa otuchy, świadomość, że nie jest się samemu w tym, co się dzieje i w okolicy są przyjaźni ludzie, którzy wysłuchają i pomogą to bardzo dużo.
Świadkowie mogą stać się ofiarami, ale mogą stać się też sprawcami. Czasami presja rówieśnicza jest na tyle duża, że świadek przyłącza się do silniejszej grupy, ze strachu, by nie stać się ofiarą, by nie cierpieć z powodu wykluczenia czy nie paść ofiarą przemocy fizycznej. To bardzo złe podejście – własne bezpieczeństwo jest bardzo ważne, jednak nie może być osiągane kosztem niewinnych ofiar.
Jeśli świadek nękania posiada informacje, które mogą pomóc ofierze i osobom zaangażowanym w rozwiązanie problemu bullyingu, posiada jakieś dowody, które mogą pomóc w sprawie, powinien wszystko przekazać osobom dorosłym. Rówieśnicy częściej mają lepszy widok na całą sytuację, dlatego mogą dostarczyć dorosłym informacji, których potrzebują.
Świadkowie bullyingu mogą się też zorganizować. Cała grupa ma zdecydowanie większą siłę przebicia niż pojedyncza osoba. Jeśli cała grupa sprzeciwi się aktom prześladowania i otoczy opieką ofiarę, może zmienić sytuację na lepszą.
Milczenie to też forma przyzwolenia na przemoc. Dlatego wyrażanie dezaprobaty, pokazywanie, że nie ma zgody na bullying, też jest bardzo ważne. Jeśli świadek boi się wystąpić przed szereg samodzielnie, ponownie może zwrócić się o pomoc i wsparcie do grupy.
Warto też edukować dzieci na temat szkolnej przemocy. Mówić im o konsekwencjach takiego zachowania, wskazywać na oznaki tego, że ktoś może padać ofiarą bullyingu i sugerować najlepsze rozwiązania takiej sytuacji.
Świadkowie mogą naprawdę wiele zmienić, jeśli przestaną być tylko biernymi obserwatorami sytuacji i zaczną przeciwstawiać się bullyingowi. Nie muszą działać otwarcie, jeśli boją się o swoje bezpieczeństwo. Świadkowie zawsze też mogą poinformować kogoś dorosłego o sytuacji i samodzielnie pozostawać w cieniu, by uniknąć zemsty ze strony prześladowców.
Sprawcy bullyingu szkolnego są bezsprzecznie największym problemem. Powielają pewne destruktywne wzorce i zagrażają innym uczniom. Jednak nawet oni mogą mieć swój wkład w to, by przerwać te zachowania i zacząć być osobą bardziej empatyczną i taką, której na sercu leży dobro społeczności szkolnej. Zmiana zachowania prześladowcy nie jest łatwa, ale jest możliwa.
Jeśli sprawca zdaje sobie sprawę z tego, że postępował niewłaściwie i sam zgłasza się po pomoc, to bardzo dobrze! To już ogromna część sukcesu i duży krok we właściwą stronę. Ucznia, który zdał sobie sprawę z tego, że postępował niewłaściwie i potrzebuje pomocy, warto nakierować tak, by otrzymał najlepszą dla siebie pomoc.
Warto takiego ucznia i jego rodziców skierować na terapię. Tak, by dziecko mogło nauczyć się tego, jak rozwiązywać konflikty w zdrowy, właściwy sposób. Terapia może pomóc też lepiej zrozumieć swoje własne emocje i otworzyć się na cudze emocje. Dzięki temu sprawca zrozumie, dlaczego zachowywał się w określony sposób i dlaczego było to niewłaściwe. Zrozumie, jak jego działanie wpływało na jego ofiary, co może pomóc w późniejszym zadośćuczynieniu ofiarom i unikanie takich sytuacji w przyszłości.
Bywa jednak również tak, że sprawca nie widzi nic złego w tym, co robi, bo zawsze szuka usprawiedliwienia swoich czynów i nie poczuwa się do winy. Takiego sprawcę należy przede wszystkim odizolować od ofiar – w końcu to im należy zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa. Takich sprawców należy przede wszystkim edukować i zachęcać do autorefleksji. Wskazywać na negatywne konsekwencje działań dla ofiar i rozwijać w sprawcy empatię. Praca nad emocjami też może być bardzo pomocna. Również w tym przypadku może pomóc terapia, choć przekonanie sprawcy, że postępuje źle i powinien się zmienić na lepsze jest tu bardzo ważne.
Reagowanie na bullying jest niezwykle istotne. Każdy powinien reagować, bowiem przyglądanie się w milczeniu cudzej krzywdzie jest przyzwoleniem na tę krzywdę i dokładaniem swojej cegiełki do cierpienia innej osoby. Reagować powinni wszyscy – uczniowie, rodzice, nauczyciele i personel szkoły. Bagatelizowanie problemu przemocy w szkole, udawanie, że danej szkoły ten problem nie istnieje, może tylko powiększyć skalę problemu.
Reagowanie na bullying, wprowadzanie programów przeciwdziałania przemocy, edukowanie uczniów i wdrożenie zdecydowanych kroków, by pomagać ofiarom i piętnować akty przemocy pozwoli w stworzeniu przyjaznej, bezpiecznej atmosfery dla wszystkich uczniów. Szkoły powinny być bowiem miejscem otwartym i takim, w którym nie ma miejsca na mowę nienawiści, dyskryminację czy przemoc.
Wdrażanie uczniów w działania związane z zapobieganiem przemocy i dyskryminacji może pomóc im rozwinąć się, rozszerzyć horyzonty i wyrosnąć na bardziej otwartych, szczęśliwych dorosłych, którzy są w stanie dogadać się z każdym człowiekiem, niezależnie od okoliczności.
Reagowanie na bullying to też ogromne wsparcie dla ofiar, które mają szansę poradzić sobie ze swoimi problemami i wieść szczęśliwe życie, które nie będzie naznaczone przemocą i związanymi z tymi problemami z emocjami, zaufaniem czy budowaniem zdrowych relacji z innymi ludźmi.
Na stronie internetowej Psychoterapiacotam.pl, przykładamy wagę do udostępniania jedynie sprawdzonych, rzetelnych informacji dotyczących objawów i profilaktyki chorób, ponieważ jesteśmy przekonani, że rozwijanie świadomości i wiedzy w tej dziedzinie wspomoże długotrwałe utrzymanie zdrowia. Należy jednak zwrócić uwagę, że ten artykuł nie jest poradą lekarską i nie może zastąpić diagnostyki ani konsultacji z lekarzem lub specjalistą psychologiem psychoterapeutą.
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI !
Poradnia CO tam? to skuteczna psychoterapia dla osób w każdym wieku. Dzięki znakomitej wiedzy i wieloletniemu doświadczeniu naszych specjalistów pomagamy skutecznie. Obdarzamy naszych pacjentów ogromną dozą zrozumienia, empatii i szacunku dla trudności, z jakimi się mierzą.
Pomożemy w doborze najlepszego specjalisty i znajdziemy możliwie najszybszy termin.
Możesz również umówić samodzielnie wizytę w gabinecie, do twojej dyspozycji są aż 5 placówek w Warszawie, lub sesję online.
Dodaj komentarz